Treść strony
Biblioteka 70-letnia — wciąż młoda duchem
Za nami niezwykła Gala 70-lecia Gminnej Biblioteki Publicznej w Lubiczu — miejsca, gdzie słowa mają moc, a ludzie tworzą wyjątkową atmosferę.
26 listopada, podczas uroczystości zorganizowanej w Lubickiej Przystani Integracji w Lubiczu Dolnym, wszyscy obecni mogli poczuć, że biblioteka to nie tylko budynek.
– Biblioteka w Lubiczu jest jedyną instytucją kultury w naszej gminie. To tutaj od siedmiu dekad spotykają się pokolenia: dzieci, młodzież, dorośli i seniorzy. Tu odbywają się rozmowy, warsztaty, spotkania. To także miejsce, w którym wielu z nas znajduje chwilę wyciszenia i odpoczynku od codziennego pośpiechu – mówiła Marzenna Wojnar, dyrektor Gminnej Biblioteki Publicznej. – Jesteśmy miejscem inkluzywnym, otwartym, bezpiecznym i dostępnym dla każdego, kto przekracza nasze progi — niezależnie od wieku, wykształcenia czy doświadczenia.
Marzenna Wojnar podkreśliła również, że wyjątkową rolę biblioteki w życiu lokalnej społeczności tworzą przede wszystkim ludzie. – Nie byłoby naszej biblioteki bez osób, z którymi pracujemy i współpracujemy – dodała, dziękując m.in. władzom gminy, radnym, jednostkom gminnym, darczyńcom, czytelnikom, a także środowisku bibliotekarskiemu.
Dyrektor biblioteki wspomniała także osoby, które zapisały się w historii tej instytucji. Jedną z nich była śp. Maria Czarnecka, wieloletnia dyrektor. Wśród zaproszonych gości znalazły się również bibliotekarki, które przez lata pracowały w placówkach gminy, a dziś są na zasłużonej emeryturze: Danuta Cyzman, Elżbieta Małagocka, Alicja Racławska, Anna Warnel, Maria Bernacka, a także osoby współpracujące z biblioteką przez pewien czas: Joanna Cieślewicz i Jadwiga Rafińska.
Nie zabrakło też ciepłych słów pod adresem obecnego zespołu: Anny Zubrzyckiej, Beaty Nowak-Latańskiej, Natalii Konkol, Anety Tulisz-Skórzyńskiej, Magdaleny Józefczak i Jolanty Bartkowskiej oraz księgowej Stanisławy Ziemeckiej. – Ja sama nie zrobiłabym niczego, gdybym nie miała wokół siebie wspaniałych bibliotekarek. To osoby od zadań specjalnych — rzeczy niemożliwe załatwiają od ręki, a na cuda każą czekać tylko dwa dni – żartowała pani dyrektor.
Na zakończenie Marzenna Wojnar przypomniała, że w ostatnich latach, dzięki przychylności wójta Marka Nicewicza i rady gminy, aż trzy filie biblioteczne otrzymały nowe lokalizacje i wyraziła marzenie, by 70-letnia dziś biblioteka "główna" doczekała się w przyszłości własnego, nowoczesnego domu.
Pani dyrektor od zaproszonych gości usłyszała wiele ciepłych słów, wyrazów wdzięczności i serdecznych życzeń dla siebie, i całego zespołu.
Metryka
- Data 2025-12-01


